NAZYWAM SIĘ
trisia
PRZEBYWAM W
Fundacja Medor - Przyjaciele Bezdomnych Zwierząt
Cześć! Jestem Trisia, bo mam mnóstwo rudego koloru. Jestem jeszcze bardzo malutka, moja ludzka mama mnie karmi i dba o mnie jak potrafi. Gdy dorosnę będę piękną puchatą kolorową kuleczką. Bardzo proszę o mleko dla kociąt i karmę dla najmniejszych mruczków. Odwdzięczę się głośnym mruczeniem.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: